poniedziałek, 24 czerwca 2013

Uff...

...miesiąc prawie minął od ostatniego wpisu. Tym razem jednak nie znaczy to, że nic się nie działo. Wręcz przeciwnie. Biegamy z piórkiem. ;) Opisać wszystkie perypetie trudno. Jak szło murowanie, smarowanie, zasypywanie piachu, bałagan na budowie (wkurzający), pomyłki i ratowanie, telefony, uzgodnienia.
Jak pisałam ostatnio mieliśmy skończyć do 15 czerwca. Oczywiście termin został przekroczony. Właściwie to chyba powinnam sypać iskry z oczu i strzelać piorunami, jednak cała sytuacja jakoś mnie nie zaskoczyła i (jak myślę) w miarę spokojnie to znoszę. Grunt, że stan zero można uznać za osiągnięty, choć jeszcze nie skończony. Tzn. płyta już jest, natomiast trzeba jeszcze ocieplić fundamenty i skończyć drenaż -- wtedy będzie wsio. Aaa, i jeszcze na teraz zaplanowane jest rozplantowanie ziemi. Nawieźli chyba z dwadzieścia ciężarówek. Jeśli to wystarczy, to będzie można już z tyłu ogród przygotowywać.

A co dalej?
Dzisiaj, korzystając z rozbitej głowy Polki i tego, że siedzę z nią w domu z tego powodu:
- ponownie wystawiłam ogłoszenia o sprzedaży mieszkania;
- dogadałam się z rzeczoznawcą o wycenę działki (powinien to zrobić do 5. lipca);
- 6. lipca załatwiamy formalności w OpenFinance co do kredytu, który -- mam nadzieję -- do września będziemy mieć przyznany, wtedy...
- we wrześniu start z murami;
- do końca listopada jest szansa na skończenie SSO (stan surowy otwarty);
- w zimie kupienie okien, żeby...
- wiosną je zamontować i zacząć...
- prowadzenie instalacji,
- tynkowanie,
- ocieplanie,
itd.

Etykiety

życie rodzinne (124) ogród (121) budowa (102) przetwory (31) marudzenie (28) plany (28) jojczenie (27) dywagacje (21) sso (20) filozofowanie (17) rośliny (17) dach (16) obserwacje (15) przyroda (15) zwierzęta (15) działka (14) mieszkanie (14) przyłącza (14) wnętrza (14) aranżacje (13) finanse (13) ogólne (13) życie na wsi (13) problemy (11) stan 0 (11) woda (11) covid19 (10) droga (10) nalewki (10) przepisy (9) sąsiedzi (9) kalkulacje (8) marzenia (8) okna (8) ptaki (8) wspomnienia (8) z netu (8) święta (8) ciocia dobra rada (7) prąd (7) bździuny (6) ogrzewanie (6) sądziad (6) absurdy (5) instalacje (5) kot (5) książki (5) radości (5) wiosna (5) zasłony (5) zdjęcia (5) zima (5) co ja robię tu? (4) elewacja (4) historycznie (4) kanalizacja (4) nie wiem co powiedzieć (4) politycznie tfu (4) sprawy wsi (4) wygrzebane z lamusa (4) łazienki (4) drzwi (3) fontanna (3) gaz (3) genealogia (3) inspiracje (3) kuchnia (3) odkrycia (3) pory roku (3) schody (3) wino (3) wyczytane (3) cuda natury (2) dokumenty (2) dom (2) energooszczędność (2) kompost (2) ku pamięci (2) ogrodzenie (2) pet challenge (2) piękne słowa (2) podłoga (2) przeprowadzka (2) ssz (2) wymiękam (2) zioła (2) a (1) bruki (1) dialogi (1) domek na drzewie (1) działania (1) kosopleciny (1) krupnik (1) muzyka (1) okolica (1) pogoda (1) poidełko (1) pytania bez odpowiedzi (1) reklama (1) strachy na lachy (1) szkoła (1) słowiańszczyzna (1) taras (1) tydzień Ziemi (1) wynajem (1) wypieki (1) z dialogów (1) zbiory (1) śmieci (1)