wtorek, 31 sierpnia 2021

Kupa mięci... krupnik

 Internet jako fantastyczne źródlo wszelkiej informacji. Niestety, zazwyczaj byle jakiej, ale czasem takiej wartej zapamiętania.

W zeszłym roku robiłam nalewkę krupnikową. Bardzo się przyłożyłam, najlepsze produkty, ale... napisane było bodajże 6 gwiazdek anyżu. Dałam gdzieś połowę a i tak czuć głównie tę przyprawę. Zatem na razie nie planowałam powtarzać eksperymentu, ale... dostałam taki wpis w jednej z grup, który uznałam, że warto zachować:

zrób taki, nie będziesz żałować. Ja anyżu w ogóle nie używam, bo raz że nie lubię, a dwa, moim zdaniem spłaszcza smak każdej nalewki.
Pół gałki muszkatołowej startej na tarce
laska świeżej wanilii
solidny rulon cynamonu
kawałek imbiru w plasterkach
5 goździków
8 ziaren kardamonu
skórka z 1/2 cytryny/limonki
3 kwiaty muszkatołowca
Zalane spirytusem 73% (jakieś 150 ml) i wsadzone w ciemne miejsce na 3 tygodnie
Od czasu do czasu trzeba zamieszać.
Po 3 tygodniach zlewamy przez gazę.
Jeśli chodzi o krupnik to rozpuszczam miód w wodzie. Mieszam doprowadzam do wrzenia i usuwam szumowinki. Dodaję spirytus, trochę kwasku cytrynowego lub soku z cytryny i powoli dodaję macer ziołowy.
Proporcje:
0,9 l miód
0,4 l wody
1 l spirytusu
2 łyżeczki soku z cytryny.
Filtruję, zlewam do butelek"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Etykiety

życie rodzinne (124) ogród (121) budowa (102) przetwory (31) marudzenie (28) plany (28) jojczenie (27) dywagacje (21) sso (20) filozofowanie (17) rośliny (17) dach (16) obserwacje (15) przyroda (15) zwierzęta (15) działka (14) mieszkanie (14) przyłącza (14) wnętrza (14) aranżacje (13) finanse (13) ogólne (13) życie na wsi (13) problemy (11) stan 0 (11) woda (11) covid19 (10) droga (10) nalewki (10) przepisy (9) sąsiedzi (9) kalkulacje (8) marzenia (8) okna (8) ptaki (8) wspomnienia (8) z netu (8) święta (8) ciocia dobra rada (7) prąd (7) bździuny (6) ogrzewanie (6) sądziad (6) absurdy (5) instalacje (5) kot (5) książki (5) radości (5) wiosna (5) zasłony (5) zdjęcia (5) zima (5) co ja robię tu? (4) elewacja (4) historycznie (4) kanalizacja (4) nie wiem co powiedzieć (4) politycznie tfu (4) sprawy wsi (4) wygrzebane z lamusa (4) łazienki (4) drzwi (3) fontanna (3) gaz (3) genealogia (3) inspiracje (3) kuchnia (3) odkrycia (3) pory roku (3) schody (3) wino (3) wyczytane (3) cuda natury (2) dokumenty (2) dom (2) energooszczędność (2) kompost (2) ku pamięci (2) ogrodzenie (2) pet challenge (2) piękne słowa (2) podłoga (2) przeprowadzka (2) ssz (2) wymiękam (2) zioła (2) a (1) bruki (1) dialogi (1) domek na drzewie (1) działania (1) kosopleciny (1) krupnik (1) muzyka (1) okolica (1) pogoda (1) poidełko (1) pytania bez odpowiedzi (1) reklama (1) strachy na lachy (1) szkoła (1) słowiańszczyzna (1) taras (1) tydzień Ziemi (1) wynajem (1) wypieki (1) z dialogów (1) zbiory (1) śmieci (1)