sobota, 30 listopada 2013

Kolejny tydzień...

...za nami. Na domku rośnie więźba, a ja nie mogę się doczekać, aż zobaczę cały dach. No i napięcie związane z czasem rośnie. Z prac murarskich, koniecznych do rozpoczęcia prac wewnątrz, zostały: konstrukcja lukarny, wieniec na ścianach szczytowych, wykończenie komina i ścianki działowe. Dużo. A w tym tygodniu mają być mrozy. Niewielkie co prawda, ale wykluczą jakiekolwiek prace w tym zakresie. Jeśli nie odpuszczą, to wszystko się przeciągnie do wiosny. Niby z bankiem mamy właśnie tak ustalone - że okna, instalacje będziemy robić dopiero wiosną, ale...

Po pierwsze okna i instalacje mamy dogadane już gdzieś na przełom grudnia i stycznia. Brak dachu właściwie je wykluczy.

Po drugie... dzisiaj byli potencjalni klienci do mieszkania. Właściwie zdecydowani. Zrobiliśmy nawet małe ustalenia co i kiedy. Za dwa tygodnie mamy podpisać umowę przedwstępną, a umowę sprzedaży do połowy lutego (czas na pozałatwianie formalności kredytowych). I najlepsze jest to, że bez problemu moglibyśmy mieszkać w mieszkaniu do końca maja. Jeśli jednak instalacje zaczniemy na wiosnę, to nie będzie szansy wyrobić się.

Tyle teorii. Ale jak to ostatnio gdzieś wyczytałam:
"W teorii praktyka powinna zgadzać się z teorią. W praktyce tak nie jest."
Ciągle wierzę w tę tęczę, co mi się objawiła swego czasu i o której pisałam w poście Znaki na niebie..., ale wątpliwości są ogromne.
:(

1 komentarz:

Etykiety

życie rodzinne (124) ogród (121) budowa (102) przetwory (31) marudzenie (28) plany (28) jojczenie (27) dywagacje (21) sso (20) filozofowanie (17) rośliny (17) dach (16) obserwacje (15) przyroda (15) zwierzęta (15) działka (14) mieszkanie (14) przyłącza (14) wnętrza (14) aranżacje (13) finanse (13) ogólne (13) życie na wsi (13) problemy (11) stan 0 (11) woda (11) covid19 (10) droga (10) nalewki (10) przepisy (9) sąsiedzi (9) kalkulacje (8) marzenia (8) okna (8) ptaki (8) wspomnienia (8) z netu (8) święta (8) ciocia dobra rada (7) prąd (7) bździuny (6) ogrzewanie (6) sądziad (6) absurdy (5) instalacje (5) kot (5) książki (5) radości (5) wiosna (5) zasłony (5) zdjęcia (5) zima (5) co ja robię tu? (4) elewacja (4) historycznie (4) kanalizacja (4) nie wiem co powiedzieć (4) politycznie tfu (4) sprawy wsi (4) wygrzebane z lamusa (4) łazienki (4) drzwi (3) fontanna (3) gaz (3) genealogia (3) inspiracje (3) kuchnia (3) odkrycia (3) pory roku (3) schody (3) wino (3) wyczytane (3) cuda natury (2) dokumenty (2) dom (2) energooszczędność (2) kompost (2) ku pamięci (2) ogrodzenie (2) pet challenge (2) piękne słowa (2) podłoga (2) przeprowadzka (2) ssz (2) wymiękam (2) zioła (2) a (1) bruki (1) dialogi (1) domek na drzewie (1) działania (1) kosopleciny (1) krupnik (1) muzyka (1) okolica (1) pogoda (1) poidełko (1) pytania bez odpowiedzi (1) reklama (1) strachy na lachy (1) szkoła (1) słowiańszczyzna (1) taras (1) tydzień Ziemi (1) wynajem (1) wypieki (1) z dialogów (1) zbiory (1) śmieci (1)