piątek, 28 listopada 2014

Certyfikat energetyczny - podsumowanie

--- Blok reklamowy ---
Zgodnie ze spodziewaniami współpraca z wykonawcą certyfikatu przebiegała bez zarzutu i spokojnie mogę zarekomendować RW Projekt z Białegostoku. Mimo, iż to przeciwległy koniec Polski, to świadectwo dostaliśmy w ciągu 4 dni do rąk własnych. Wykonanie i kontakt bez zarzutu, przy najniższej, znalezionej przeze mnie cenie.
---------------------- ;)

Czyli certyfikat już mamy. Do zakończenia formalności brakuje nam prac geodety. No i podsumowania z kierownikiem budowy. Oznacza to, że przed końcem roku powinniśmy się wyrobić ze złożeniem zgłoszenia użytkowania budynku. Git.

Ale o certyfikacie miało być.
Najważniejsze parametry:
- wskaźnik rocznego zapotrzebowania na energię użytkową - EU = 41,3 kWh/(m2•rok),
- wskaźnik rocznego zapotrzebowania na energię końcową EK = 16,2 kWh/(m2•rok),
- wskaźnik rocznego zapotrzebowania na nieodnawialną energię pierwotną EP = 59,0 kWh/(m •rok),
i dodatkowo
- wskaźnik rocznego zapotrzebowania na energię użytkową na ogrzewanie i wentylację EUco = 17,29 kWh/(m •rok).

W skrócie oznacza to tyle, że mamy dom o zużyciu energii na grzanie na poziomie domu niskoenergetycznego, czyli prawie pasywnego. I o taki wynik nam chodziło. Co to oznacza? Powinniśmy zobaczyć na rachunkach. Jak na razie Łu tylko przykręca ogrzewanie, bo mimo że nie mieszkamy, nie gotujemy, nie grzejemy własnymi ciałami, komputerami i innymi rzeczami, to na górze jest ciągle 22 st.C. Jak dla nas za dużo.

* * *

Towarzysko, wiem, niestety, zaniedbuję odpowiadanie na komentarze. Nie wyrabiam. W zasadzie powinniśmy się przeprowadzać. I jest gdzie. Ale czasu na przeprowadzkę jakby brak. Urlopy powybierane. Zostało mi kilka dni, które na święta trzymam. Ostatnio po powrocie z pracy jestem tak zmęczona, że około 20 nie mam już siły na nic i staram się kłaść wcześnie. Rano starałam się coś wywieźć na budowę. Udało mi się z resztą kwiatów, ale to wszystko. Jutro może pojadą półki z zabawkami Po i fotel z łazienki. Staram się wywozić to, czego nie potrzebujemy, ale np. ciuchów jeszcze nie chcę, bo z korytarzykiem jeszcze nie skończyliśmy. Pisałam? Nałożyłam strukturę, ale brzydko to wygląda i Łu szykuje się do zdarcia i położenia jednak gładzi. Jak o tym myślę, to cierpnie mi skóra. Brr...
W tygodniu mają podobno montować konstrukcję schodów. Obawiam się tego bardzo, bo to sama konstrukcja pod stopnie. A gdzie pomysł na balustrady i poręcz? Do stopni jeszcze też nawet wykonawcy nie mamy wybranego. Szukam na oferteo, ale kiepsko mi idzie. Boszzz, ile roboty jeszcze, którą powinniśmy zrobić przed zimą; a ile przed przeprowadzką! A tu czasu jak na lekarstwo. Łu tylko opędza to, co na budowie wyskakuje w ciągu tygodnia. Dobrze, że ma taką możliwość, ale potem siedzi do 20 w pracy.
Byle do wiosny...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Etykiety

życie rodzinne (124) ogród (121) budowa (102) przetwory (31) marudzenie (28) plany (28) jojczenie (27) dywagacje (21) sso (20) filozofowanie (17) rośliny (17) dach (16) obserwacje (15) przyroda (15) zwierzęta (15) działka (14) mieszkanie (14) przyłącza (14) wnętrza (14) aranżacje (13) finanse (13) ogólne (13) życie na wsi (13) problemy (11) stan 0 (11) woda (11) covid19 (10) droga (10) nalewki (10) przepisy (9) sąsiedzi (9) kalkulacje (8) marzenia (8) okna (8) ptaki (8) wspomnienia (8) z netu (8) święta (8) ciocia dobra rada (7) prąd (7) bździuny (6) ogrzewanie (6) sądziad (6) absurdy (5) instalacje (5) kot (5) książki (5) radości (5) wiosna (5) zasłony (5) zdjęcia (5) zima (5) co ja robię tu? (4) elewacja (4) historycznie (4) kanalizacja (4) nie wiem co powiedzieć (4) politycznie tfu (4) sprawy wsi (4) wygrzebane z lamusa (4) łazienki (4) drzwi (3) fontanna (3) gaz (3) genealogia (3) inspiracje (3) kuchnia (3) odkrycia (3) pory roku (3) schody (3) wino (3) wyczytane (3) cuda natury (2) dokumenty (2) dom (2) energooszczędność (2) kompost (2) ku pamięci (2) ogrodzenie (2) pet challenge (2) piękne słowa (2) podłoga (2) przeprowadzka (2) ssz (2) wymiękam (2) zioła (2) a (1) bruki (1) dialogi (1) domek na drzewie (1) działania (1) kosopleciny (1) krupnik (1) muzyka (1) okolica (1) pogoda (1) poidełko (1) pytania bez odpowiedzi (1) reklama (1) strachy na lachy (1) szkoła (1) słowiańszczyzna (1) taras (1) tydzień Ziemi (1) wynajem (1) wypieki (1) z dialogów (1) zbiory (1) śmieci (1)