niedziela, 5 stycznia 2014

Podłoga z vaty

Co do podłóg, to wczoraj trochę pogrzebaliśmy i pooglądaliśmy tu i tam. Na razie stanęło na podłodze z Paradyża na całym dole:


A co do zwrotu vatu, to ku pamięci zamieszczam sobie poradnik z Infora. Straszny przerost formy nad treścią z tym zwrotem. Pewnie, gdyby chodziło o kilkaset a nie kilka tysięcy zł, to człowiek by się poważnie zastanawiał, czy się bawić i wystawiać na podejrzliwość urzędasów. Ale trzeba. Może wystarczy chociaż na ten materiał na podłogę.

3 komentarze:

  1. A ci panowie po tym dachu to tak luzem bez zabezpieczeń biegają?
    PS. Teraz mi brakuje z prawej strony szybkiego linka do projektu. :) Wiem, marudna jestem, ale jako wierna fanka bloga i waszej budowy lubię sobie popatrzeć i na projekt i na budowę. (fifka)

    OdpowiedzUsuń
  2. Panów nie skomentuję. Choć zastanawiałam się, czy im sprzętu wspinaczkowego nie zaproponować. Polska rzeczywistość.
    A co do peesa to... voila.

    Fifka, a ja nie mam namiarów na Twoje nowe pisanie. Tylko to stare. Podeślesz?

    OdpowiedzUsuń
  3. Bo ja nic nie piszę teraz. Stary blog mi onet tak poprawił, że nie potrafię w nim pisać i odechciało mi się z tego powodu. Teraz tylko zapisuję na pammiątkę niektore teksty moich dzieci. Na nieszczęście znajomych robię to na facebooku, więc niektórzy chyba mnie blokują już, haha. Na fb mnie znajdzisz w znajomych Agi. Wciąż sobie obiecuję, że to wszystko przeniosę na jakiś nowy blog i ludzi przestanę dręczyć moimi dziećmi na fb, ale jakoś wciąż tego nie robię.

    OdpowiedzUsuń

Etykiety

życie rodzinne (124) ogród (121) budowa (102) przetwory (31) marudzenie (28) plany (28) jojczenie (27) dywagacje (21) sso (20) filozofowanie (17) rośliny (17) dach (16) obserwacje (15) przyroda (15) zwierzęta (15) działka (14) mieszkanie (14) przyłącza (14) wnętrza (14) aranżacje (13) finanse (13) ogólne (13) życie na wsi (13) problemy (11) stan 0 (11) woda (11) covid19 (10) droga (10) nalewki (10) przepisy (9) sąsiedzi (9) kalkulacje (8) marzenia (8) okna (8) ptaki (8) wspomnienia (8) z netu (8) święta (8) ciocia dobra rada (7) prąd (7) bździuny (6) ogrzewanie (6) sądziad (6) absurdy (5) instalacje (5) kot (5) książki (5) radości (5) wiosna (5) zasłony (5) zdjęcia (5) zima (5) co ja robię tu? (4) elewacja (4) historycznie (4) kanalizacja (4) nie wiem co powiedzieć (4) politycznie tfu (4) sprawy wsi (4) wygrzebane z lamusa (4) łazienki (4) drzwi (3) fontanna (3) gaz (3) genealogia (3) inspiracje (3) kuchnia (3) odkrycia (3) pory roku (3) schody (3) wino (3) wyczytane (3) cuda natury (2) dokumenty (2) dom (2) energooszczędność (2) kompost (2) ku pamięci (2) ogrodzenie (2) pet challenge (2) piękne słowa (2) podłoga (2) przeprowadzka (2) ssz (2) wymiękam (2) zioła (2) a (1) bruki (1) dialogi (1) domek na drzewie (1) działania (1) kosopleciny (1) krupnik (1) muzyka (1) okolica (1) pogoda (1) poidełko (1) pytania bez odpowiedzi (1) reklama (1) strachy na lachy (1) szkoła (1) słowiańszczyzna (1) taras (1) tydzień Ziemi (1) wynajem (1) wypieki (1) z dialogów (1) zbiory (1) śmieci (1)